Akcja tego survival horroru nowej generacji osadzona została w Japońskiej wiosce Hanuda, do której przybywa amerykańska ekipa filmowa w celu zbadania legendy „Zaginionej Wioski” słynącej z ludzkich ofiar składanych tu trzydzieści lat temu.
Gracze odkryją przerażającą klątwę ciążącą nad Hanudą i rozpoczną mrożącą krew w żyłach walkę o życie ocalałych mieszkańców wioski korzystając z unikalnego systemu Sight-Jack, który pozwala śledzić bieżące wydarzenia z perspektywy nieumarłych prześladowców terroryzujących Hanudę.
Kolejne epizody Siren Blood Curse będą udostępnianie do ściągnięcia z PSN w określonych odstępach czasu trzymając tym samym żądnych prawdy graczy w ciągłym napięciu.
Widzę Cię swym okiem
Siren Blood Curse wyznacza, czym powinien być prawdziwie porażający survival horror. Gra stanowi hybrydę elementów z poprzedników z PlayStation 2, czerpiąc inspirację z japońskich horrorów takich jak The Ring czy Klątwa oraz ze współczesnych filmów o zombie, ukazując całość w odcinkach, w sposób podobny do seriali takich jak 24 godziny czy Lost: Zagubieni.
Bez względu na to, czy zakupisz całą grę, czy też jeden z pakietów odcinków, każda z dwunastu części rzuca Cię w sam środek koszmaru pełnego podobnych do zombie Shibito.
Epizodyczny format, pozwalający na ściąganie kolejnych części ze sklepu PlayStation Store, wymagał stworzenia od nowa formatu prezentacji akcji, wzmacniającego potencjał opowieści i delikatnie wzmacniającego efekt grozy. Eskalacja grozy przybiera na sile, dzięki przerażającej oprawie graficznej HD i prawdziwie mrożącej krew w żyłach ścieżce dźwiękowej. Ulepszenie oprawy było możliwe dzięki przejściu gry na PlayStation 3.
Opowieść rozwija się z wielu punktów widzenia, umieszczając cię w rolach wielu bohaterów, często odizolowanych od siebie, ale czasami współpracujących ze sobą. To pozwoliło Japan Studio wymieszać różne style rozgrywki i umieścić je w różnych epizodach, w zależności od tego, który związany z postacią rozdział gracz właśnie eksploruje.
Przekradanie się przez szpital to sposób Belli Monroe, która polega raczej na swym sprycie z uwagi na brak umiejętności potrzebnych do podjęcia walki z Shibito. Bardziej bezpośrednie podejście znajdziemy natomiast, wcielając się w postać Seigi Saigi, potrafiącego strzelać do potworów..
Gra łączy postaci zarówno japońskie, jak i amerykańskie, ukazując losy telewizyjnej ekipy z USA, która postanowiła zbadać i sfilmować miejski mit przeklętej wioski Hanuda w Japonii. Jej mieszkańcy znikli nagle w latach siedemdziesiątych.
W miarę postępów, kolejni przybysze zyskują umiejętność patrzenia oczami innych – swoich kolegów oraz ożywionych Shibito. Ta zdolność, nazywana Sight-Jack, pozwala na dostrojenie swego wzroku jak telewizora do tego, co widzą inni ludzie. Pozwala to na unikanie przerażających nieumarłych, jak i swoich przyjaciół. To, co widzisz, ukazywane jest na podzielonym ekranie, dzięki czemu dostrzeżesz zajmujące się swoimi sprawami ghule lub – co gorsza – polujące na ciebie potwory.
Upiorna samoświadomość to chyba najlepsze określenie Shibito – spotkane, często zajmują się tym, co robiły za życia – potrafią mówić i pamiętają, jak korzysta się z narzędzi i broni. W odróżnieniu od zachodnich zombie, potwory z Hanuda są inteligentne i potrafią atakować w mgnieniu oka.
Siren Blood Curse to fantastyczny przykład gry survival horror i pozycja obowiązkowa dla każdego, który lubi trochę powalczyć. Odcinkowa forma intensyfikuje samą opowieść jak i czystą grozę, płynącą z gry, osnuwając cię na każdym kroku niepokojącą mgłą tajemnicy. Siren Blood Curse mrozi krew w żyłach zarówno dźwiękiem, jak i grafiką, wyznaczając przy tym nową erę horrorów na PlayStation 3.
1 Gracze
720p
Dolby 7.1
Zobacz to w akcji